piątek, 9 stycznia 2015

2 tygodnie jak 100 lat...

Hej!

Otóż od 27 grudnia (zaraz po tym jak dodałam rozdział, taki fart) nie miałam internetu. Kompletnie siadł, goście z naprawy olewali sprawę i tak dopiero teraz(!!!!) odzyskałam go z powrotem.

Tak więc przepraszam, że nie odpowiadałam na Wasze pytania, komentarze itp. Nie mogłam też czytać Waszych blogów, co również ogromną przykrość mi sprawiło.  Ale chyba najbardziej było mi szkoda, że nie mogłam dodać rozdziału. 

Ale jeden plus wyniknął z tej usterki- jakimś cudem ten brak internetu podziałał na moją wenę. Napisałam 4 rozdziały do przodu! Ta daaa! Już za chwilkę pojawi się rozdział 44, muszę zrobić korektę i dodać gify (chwilka to może dużo powiedziane, dajcie mi z pół godzinki haha).

Obiecuję w najbliższym czasie nadrobić zaległości na Waszych blogach, ale proszę, bądźcie cierpliwi. Muszę ogarnąć tyle rzeczy na raz...  2 tygodnie bez internetu i już czuję się jakby mnie 100 lat nie było. Tyle się działo i tyle mnie ominęło! Wszystko nadrabiam :D Coś czuję, że się nie wyśpię tej nocy...

Lecę poprawiać rozdział. Dziękuję za tyle komentarzy pod ostatnim postem! Wow! To było coś! Prawie oczy mi wypadły, gdy zobaczyłam tę liczbę haha xx

Dziękuję za wszystko, przepraszam za nieobecność i proszę o cierpliwość :)
Nicol <3

6 komentarzy:

  1. Ja czekam aż wstawisz i sie nie moge doczekać ten blog jest świetny kc❤️❤️❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. Jezu ja już chce rozdział :*

    OdpowiedzUsuń
  3. doskonale wiem, co czułaś!
    Czekammm:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy jeden komentarz! To wiele dla mnie znaczy, z całego serca dziękuję wszystkim ♥